wtorek, 30 czerwca 2015

Ważne: Ankieta

OD AUTORKI


Drodzy czytelnicy, których nie znam, a bardzo chciałabym poznać – przepraszam za długie milczenie. Nowe posty nie pojawiały się przez czas jakiś, a w przyszłości pojawiać się będą rzadziej niż w pierwszym miesiącu. Ma to między innymi związek z tym, że poświęcam dużo czasu swojemu drugiemu blogowi, „Sfinksica kulturalna”, który można znaleźć pod adresem www.sfinksica.pl.

www.sfinksica.pl

Jakiś czas temu w poście pt. „Z Innej Beczki: Autorski Los” wspomniałam o tym, jak to trudno być autorem w dzisiejszych czasach… właściwie w każdych czasach. Właściwie to nawet być człowiekiem było i jest trudno. Pisałam o tym, bo miałam już wtedy podstawy podejrzewać, że jestem oszukiwana przez firmę wydawniczą, przez którą opublikowałam „Szarlotkę”. Brakowało mi jednak dowodów, więc nie chciałam o tym mówić. Zamiast tego zamieściłam na tym blogu ankietę.

Niestety, przez długi czas ankieta pozostawała niewypełniona. Dopiero dzisiaj okazało się, że z 4 osób (niewielka to liczba, jak na tak spore grono czytelników, jakie ten blog posiada) 2 osoby kupiły tę książkę. Dlaczego jest to ważne?

Otóż wspomniana wyżej firma twierdzi, że książka się nie sprzedaje. Poinformowano mnie tylko o jednym zamówieniu, które miało miejsce w maju. Myślałam, że nie mam jak dowiedzieć się, czy jest inaczej… Ale później poszłam po rozum do głowy i zamieściłam tu tę ankietę.

W związku z tym, że wiem, że w przynajmniej w jednym przypadku firma oszukała zarówno mnie, jak i klienta, drukując książkę w złej formie, na tańszym papierze – i jest możliwe, że robi to nadal – to moje podejrzenia, że jestem okłamywana także co do liczby zamówień są uzasadnione. Z ankiety na dzień dzisiejszy wynika, że książkę kupiły dwie osoby. A firma powiedziała mi tylko o jednej.

Mam prośbę do Was, jeżeli to czytacie, wypełnijcie, proszę, ankietę po prawej. Ona nie jest po to, żeby Was zachęcać do kupienia książki. Jest po to, żebym mogła dowiedzieć się, czy rzeczywiście, pomimo tego, że niniejszy blog jest tak chętnie czytany, sama książka nadal nie znalazła czytelników.

Mam również prośbę do tych dwóch osób, które przyznały się w ankiecie do kupienia książki – czy moglibyście zostawić mi komentarz z informacją, kiedy książkę kupiliście? Będę Wam bardzo wdzięczna.

Jeżeli ktokolwiek z Was miał również jakiś problem podczas kupowania książki w jednej z księgarń, w których jest dostępna, również proszę o informację.

Co do przyszłych postów, to wkrótce ukaże się wpis dotyczący kolejnych recenzji, które dostała „Szarlotka”, a także krótka notka na temat drugiego najważniejszego bohatera „Szarlotki”, czyli Antka.

A jeżeli wypełniając ankietę zaznaczyliście opcję „planuję kupić niedługo”, to przypominam, że wystarczy kliknąć w jeden z linków poniżej… 
http://www.empik.com/szarlotka-machczynska-agata,p1109525447,ksiazka-p
http://wyczerpane.pl/2378,szarlotka.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz tu komentarz. Może masz jakieś pytania lub sugestie dotyczące bloga? A może czytałeś już książkę i chciałbyś podzielić się swoją opinią na jej temat? Napisz! Z chęcią poznam Twoje zdanie :)