poniedziałek, 22 czerwca 2015

O SZARLOTCE: Recenzja 2

Kolejna recenzja SZARLOTKI, tym razem na blogu ksiazkopatia.blogspot.com. Fragment recenzji poniżej, całość można przeczytać tutaj.




Musiałam spędzić dużo czasu nad tym, aby w pełni ją docenić, ale uważam, że było warto. Gdzieś pod warstwą tego absurdu, można doszukać się spokojnie płynącej prawdy. Książka ukazuje problem przyszłości w wymiarze teraźniejszości. Bohaterowie sądzą, że nic nie jest w stanie zmienić ich przyszłości, dopóki nie odkrywają, że tak naprawdę sami biorą za nią pełną odpowiedzialność. Ich czyny, słowa i intencje mogą zdziałać więcej, niż sądzą, dlatego nie boją się odkrywać niezmierzone wcześniej lądy, nie boją się żyć pełnią życia i nie żałują wszystkiego, co przydarzyło im się w trakcie lektury. A było tego sporo. Po prostu biorą to za kolejną, bardzo istotną, życiową lekcję, która może nauczyć ich większej wrażliwości na siebie nawzajem. Dodatkowo powieść obrazuje bardzo zachwianą i absurdalną wizje świata, który przecież na co dzień nas otacza. Zakłamanie i nonsensy dnia codziennego, to tylko przykrywka, pod którą chowa się powód tego całego rozgardiaszu. A jesteśmy nim my sami - my, którzy nie potrafimy wyzbyć się barier, które trzymają nas w tym toksycznym świecie.
Książka przypominała mi dobre przedstawienie w teatrze, była dla mnie sztuką na wysokim poziomie. Sztuką niedosłowną, ale jakże bogatą w domysły. Sztuką samą w sobie, a nie sztuką dla sztuki. Myślę, że moja nauczycielka Wiedzy o Kulturze bardzo doceniłaby tę książkę, ze względu na wielobarwność płaszczyzn, na których możemy ją interpretować. Dowolność jest duża i zapewne każdy inaczej pojmie tę powieść, ale to właśnie to jest jej mocnym atutem. Myślę jednak, że najbardziej przypadnie do gustu osobom, które podczas czytania nie potrzebują zdrowego rozsądku, wyzbywają się wszelkich spekulacji i domysłów. To książka dla tych, którym nie przeszkadza wizja niezrozumienia i pomieszania, dla tych, którzy docenią czysty artyzm i będą z niego czerpali wielkimi garściami. A kto wie - może ten surrealizm świata i człowieka w nim żyjącego przypadnie Wam do gustu?


http://www.empik.com/szarlotka-machczynska-agata,p1109525447,ksiazka-p

http://www.przepisnaszarlotke.pl/2015/05/najlepsza-szarlotka-na-swiecie.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie mi bardzo miło, jeśli zostawisz tu komentarz. Może masz jakieś pytania lub sugestie dotyczące bloga? A może czytałeś już książkę i chciałbyś podzielić się swoją opinią na jej temat? Napisz! Z chęcią poznam Twoje zdanie :)